Anna Płockier urodziła się w Genewie w roku 1915. Ukończyła gimnazjum o profilu matematyczno- przyrodniczym imienia A. Wareckiej. Po jego ukończeniu rozpoczęła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, które odbyła w latach 1935-1937. W międzyczasie wraz z Markiem  Zwillichem, który po jakimś czasie znajomości, stał się jej narzeczonym, należała do Pierwszej Grupy Krakowskiej. 

Po wybuchu II wojny światowej wyjechała do Borysławia, gdzie wraz z nim współtworzyła krąg komunizującycych artystów awangardowych. Do kręgu tego należeli między innymi Marek Holzman-Singer, Artur Rzeczyca, Laura Würzberg, Juliusz Wit i nieco starszy Marian Jachimowicz. Grupa spotykała się w domu Zwilllicha. Podczas jednej z takich wizyt w roku 1938, Anna Płockier poznała Schulza, który przychodził sporadycznie na spotkania kręgu. 

Zmarła bardzo młodo, bo w wieku dwudziestu sześciu lat.

Przyjaźń Bruno Schulza z Anną Płockier

Spotkanie to zaowocowało gorącą przyjaźnią, której świadectwem jest osiemnaście listów Schulza do Anny, które datowane są na 1940-1941 rok.

W jednym z nich możemy przeczytać: „Myśl o Pani jest dla mnie prawdziwym jasnym punktem, odgradzam ją od powszednich myśli i chowam na najlepsze chwile, wieczorem. Jest pani partnerką moich wewnętrznych dialogów o sprawach istotnych dla mnie” Przyjaźń ta, przerodziła się w gorące uczucie i zaowocowała narzeczeństwem.

Muza Bruno Schulza

Anna Płockier pojawia się wyłącznie we wzmiankach ostatnich lat życia Brunona Schulza jako jego ostatnia kobieca muza. Nie ma zbyt wielu informacji dotyczących jej dorobku twórczego. Umarła bardzo młodo, nie pozostawiając po sobie nic. 

Pamięć o niej przetrwała, dzięki kilku listom napisanym, przez tego wybitnego i cenionego na całym świecie pisarza. Bez nich, postać Anny pozostałaby całkowicie zapomniana. 

Według licznych publikacji poświęconych Schulzowi wiadomo jest, że Anna Płockier była  „ostatnim jego natchnieniem, miłością, erotycznym westchnieniem, powierniczką myśli i pragnień, zamordowaną przez ukraińską milicję w roku 1941 …”

Jak zginęła Anna Płockier?

W lipcu 1941 roku hitlerowskie wojska wkroczyły na tereny drohobycko-borysławskiego zagłębia ropy naftowej. Strach i histeria wojenna opanowały mieszkańców miast, w tym również Borysławia, w którym mieszkała Anna. Relacje międzyludzkie były bardzo napięte. Nikt nie czuł się bezpiecznie. Nikt nikomu nie ufał. Mimo upływu kilku miesięcy od tego wydarzenia Anna pozostała w mieście. Nie wiadomo, dlaczego nie doszła do skutku planowana przez nią ucieczka z Borysławia do rodzinnej Warszawy. Nie wiadome jest, dlaczego tak zwlekała, ani co ją powstrzymało. Nie ma informacji dotyczących również tego, w jakich okolicznościach doszło do jej pojmania. 

Anna Płockier wraz z narzeczonym Brunonem Schulzem została przechwycona przez ukraińską milicję, działającą z ramienia niemieckich mocodawców. 23 listopada 1941 roku została zamordowana w lesie pod Truskawcem i wrzucona do dołu wraz z setkami innych polskich Żydów.